A więc co najlepszego wyszło do tej pory od stycznia? Już mówię… a raczej piszę. Rok 2025 przynosi nam więcej wzruszających, intrygujących i czasami nawet szokujących seriali, które każdy miłośnik telewizji powinien zobaczyć! Wśród nich wyróżniają się trzy tytuły, które z pewnością zdominują nasze wieczory – „Paradise”, „Dzień szakala” oraz „The Pitt”. Czy jesteście gotowi na dawkę emocji? To zaczynamy! Oto moja prywatna „Święta Trójca”, która wyłania się na czele.

Na początek mamy „Paradise”, nowy dramat od Dana Fogelmana, twórcy „This is Us”. Serial, który zadebiutuje 28 stycznia na Hulu, wciąga nas w świat tajemnic po zbrodni. Fabuła rozkręca się wokół zamordowanego prezydenta (w tej roli James Marsden), a główny bohater – agent Secret Service, w którego wciela się Sterling K. Brown, staje się głównym podejrzanym. Brzmi ekscytująco, prawda? Zwiastuny wskazują na jeszcze więcej zwrotów akcji, które sprawią, że nie oderwiemy wzroku od ekranu. Szykujcie się na emocjonalny rollercoaster!

„Dzień szakala” (2025) to współczesna reinterpretacja klasycznego thrillera, osadzona w świecie pełnym politycznych napięć i cyberinwigilacji. Gdy tajemniczy płatny zabójca znany tylko jako Szakal zostaje wynajęty do przeprowadzenia śmiałego zamachu na jednego z najważniejszych liderów Europy, rozpoczyna się śmiertelny wyścig z czasem. Po jego śladach rusza doświadczony agent wywiadu, dla którego to nie tylko misja – to osobista rozgrywka. W roli głównej: Eddie Redmayne. Serial łączy elegancję klasycznego thrillera z tempem i napięciem współczesnych produkcji szpiegowskich.

Na koniec, pozwólcie, że wprowadzę Was w atmosferę dramatów medycznych z „The Pitt”. Serial przypomina kawałek klasyki z lat 90., ale wokół nowoczesnych, pełnych emocji wątków. Fabuła dzieje się w izbie przyjęć, gdzie doświadczeni lekarze, a także nowicjusze muszą na bieżąco radzić sobie z licznymi przypadkami zdrowotnymi. Ujrzeliśmy już przemyślane, ale i często zabawne dylematy moralne czy zderzenia idealizmu z rzeczywistością pracy w szpitalu. Hukające emocje, dramaty i odrobina czarnego humoru – „The Pitt” jest obowiązkowym punktem w kalendarzu każdego serialowego fana!

Rok 2025 z pewnością dostarczy nam nie tylko świetnych seriali, ale i sporo tematów do rozmów przy piwie czy kawie. Przygotujcie popcorn, siądźcie wygodnie i zanurzcie się w fascynujący świat „Paradise”, „Dnia szakala” i „The Pitt”! Czego chcieć więcej? Może jeszcze szczypty nieprzewidywalności, butelkę wina i dobrego towarzystwa!